Migawki gdańskie w czasie marnym

Migawki gdańskie w czasie marnym

 

foto – Józef Wieczorek

czas marny,  ale basztę można kupić

a nawet wodę z saturatora, niczym w PRL

spichlerze natomiast zamienione w markety,

więc tylko dachy są ciekawe

armii  już nie ma, więc Twierdza Wisłoujście

nadaje się jedynie na muzeum

Katedra Oliwska jakby w gaju, tyle że nieoliwnym

podobnie jak król Sobieski

i pocztowcy z 1 września 1939 r.

u św. Brygidy raczej pusto,  choć świątecznie  (imieniny)

no i księdza prałata już nie ma na tym świecie

do kościoła Mariackiego trzeba iść wyprostowanym

wśród tych co na kolanach

a tam – pomnik Smoleński
 i miejsce spoczynku  Macieja Płażyńskiego

oraz pamięć o żołnierzach wyklętych

i  o pułkowniku Kuklińskim 

a nad morzem czasem widać  zachód słońca 

no i można się dowiedzieć jak to morze powstało

Jedna uwaga do wpisu “Migawki gdańskie w czasie marnym

Dodaj komentarz